O nas

Od dzieciństwa chodziłam swoimi drogami. Już jako mała dziewczynka doświadczyłam zjawisk, które pokazały mi, że mam wpływ na otaczającą mnie rzeczywistość; zauważyłam to i zapamiętałam. Świat mylnie i lękowo zaprogramowanych dorosłych kazał mi zlekceważyć i zapomnieć te informacje. Ważniejsze były ich lękowe programy. Choć często słyszałam bezrefleksyjne słowa „mieć twój wiek a moje doświadczenie” – bo jeśli mieli już wiedzę to dlaczego nie pozwalali i nie uczyli nas żyć tak, jak powinno się żyć?

Na przedszkole nie wyraziłam zgody i okazywałam to bardzo ostentacyjnie – po prostu chorowałam bez przerwy, więc najczęściej mieszkałam u babci, a tam byłam już zdrowa. Do szkoły podstawowej bardzo mało uczęszczałam, bo jej nie akceptowałam w całości, więc co robiłam? Chorowałam i siedziałam w domu. Obłożona książkami i zabawkami i zajęta własnymi myślami absolutnie się nie nudziłam i nie czułam się pokrzywdzona, że jestem sama. Dalej już moje życie było w moich rękach i brnęłam przez nie z cała świadomością. Dośc szybko zrozumiałam, że jakość jego zależy tylko i wyłącznie ode mnie, od nikogo innego. „Jeśli chcę mieć to muszę chcieć”. Nauczyłam się słyszeć i widzieć podpowiedzi ze świata zewnętrznego.

Moje myśli krążą wokół tego czego chcę, planuję i potrzebuję. Nigdy nie myślę o tym czego nie chcę lub się boję- takim siłom nie oddaję swojej energii.

Staram się żyć w zgodzie z sobą.